Zainteresowanie wykorzystywaniem czystej energii wciąż rośnie, a dzięki dofinansowaniu zakupu instalacji fotowoltaicznych w ramach Programu Mój Prąd staje się ono bardziej opłacalne. Co zrobić, aby uzyskać maksymalne korzyści ekonomiczne i ekologiczne? Wiele wskazówek znajdziesz w tym tekście.

Przejdź z gospodarki węglowej na czystszą energię… to znaczy będzie taniej

Tak naprawdę pisanie o tym, że panele fotowoltaiczne to czysta energia, jest nadużyciem. Nie chodzi tu o samą produkcję i utylizację ogniw, ale o wytwarzanie energii elektrycznej w Polsce. Średnio 80% prądu w gniazdku jest uzyskane ze spalania paliw kopalnych. Gdzie tu połączenie tej „brudnej energii” z fotowoltaiką? Same ogniwa generują prąd, który częściowo lub w całości jest pobierany przez urządzenia domowe. Nadmiar pozyskiwanej ze słońca energii oddajemy do sieci. Konsumpcja prądu w domu jest różna, zwykle największa rano i po południu, co nie pokrywa się z największym nasłonecznieniem (energią słoneczną zamienioną na elektryczną), które jest najwyższe w południe.  Wygląda to tak, że oddajesz do sieci elektrycznej czystą energię, a pobierasz tą, która w momencie wytwarzania generuje jako produkt uboczny dwutlenek węgla powodujący ocieplenie klimatu. I co najgorsze, musisz za nią płacić, fakt z upustem (ok. 80%), ale zawsze. Realnie nie możesz w pełni wykorzystać energii z fotowoltaiki, jednak możesz zaoszczędzić więcej.

Powiesz nam, jak żyjesz, a my powiemy Ci , gdzie tracisz energię. Zgraj urządzenia ze Twoim trybem życia!

Uzysk energii elektrycznej jest zależny od ilości promieni padających na panele słoneczne. Jest to związane m.in. z porą dnia, roku, umiejscowieniem ogniw i pogodą.  Produkcję energii i wydajność instalacji PV możesz monitorować w aplikacji mobilnej. Przyjmijmy, że najwięcej wytwarzanej jest koło południa, więc dobrym pomysłem jest nastawiane timerów urządzeń domowych. Ważne, aby wiedzieć, jaką moc jesteśmy w stanie uzyskać w tym czasie z ogniw i jak energochłonne są poszczególne sprzęty. Warto to sobie dobrze rozplanować, aby nie włączać dwóch urządzeń równocześnie, jeśli okaże się, że znaczna część prądu jest wtedy pobierana z sieci. W takiej sytuacji lepiej, aby działały po sobie.

AGD w sprawie oszczędności i ekologii

W godzinach około południowych możesz zaplanować włączanie pralki czy suszarki. Zmywarka to również idealne urządzenie do uruchamiania o danej porze. W zimie do tego katalogu można też dodać między innymi matę elektryczną, która dobrze sprawdzi się na podłodze, ale też na ścianach i suficie. Sterowanie daje możliwość zwiększenia temperatury w domu,  odpowiednio wcześniej przed naszym przyjściem.

Woda i zielona energia

W poprzednim akapicie była mowa o wykorzystaniu energii elektrycznej z paneli słonecznych tak naprawdę „tu i teraz” i niestety tylko w dzień. Lepszym sposobem jest posiadanie bufora, z którego w każdym momencie dnia i nocy można dostarczyć albo uzyskać energię. Taką możliwość kumulacji daje woda. Właściwość tą widać nad morzem albo jeziorem, gdzie jej temperatura jest wyższa od otoczenia pod wieczór i w nocy. Woda ma dużą pojemność cieplną i pomału oddaje energię. Ta ciecz bardzo dobrze nadaje się jako akumulator energii uzyskanej z grzałek zasilanych  prądem z fotowoltaiki. Woda użytkowa jest ogrzewana w bojlerze, także jak nikogo nie ma w domu. Oprócz bojlera c.w.u. możesz skorzystać z kotła elektrycznego, który zasili ogrzewanie na przykład podłogowe.

Chłodzenie i grzanie

Jak wcześniej zostało napisane, energia elektryczna z fotowoltaiki może podgrzewać wodę i  zasilać różne sprzęty. Tutaj skupimy się nad innym rodzajem urządzeń, które grzeją, ale także chłodzą, wykorzystując energię z otoczenia na zewnątrz domu i bardzo dobrze współpracują z panelami fotowoltaicznymi. Wydaje się, że są w 100% ekologiczne i opłacalne. Problemem jest tu energia potrzebna do uzyskania tego ciepła i zimna dostarczanego w danych okresach do domu. Zwykle uzyskuje się ją z sieci elektrycznej, dlatego trzeba zadbać o maksymalne wykorzystanie fotowoltaiki. O jakich urządzeniach mowa? Brzmi zagadkowo, ale mowa tu o klimatyzatorach i pompach ciepła. Tak naprawdę oba urządzenia działają tak samo. W dużym skrócie energia elektryczna potrzebna jest do zasilenia sprężarki, która powoduje transport czynnika chłodniczego i możliwość zmiany jego stanu skupienia, co daje ciepło i zimno. Warto odpowiednio operować tymi urządzeniami, aby uzyskać największy stopień wykorzystania fotowoltaiki i żądaną temperaturę, także przed powrotem do domu.  Przy dobrze ustawionej pompie ciepła wykorzystanie prądu z ogniw to nawet 80%.  Jeszcze lepiej sytuacja przedstawia się dla tzw. rewersyjnych pomp ciepła, bo wtedy urządzenie działa jak klimatyzacja i chłodzi w upalne dni – dodatkowa możliwość wykorzystania energii ze słońca i mniejszy pobór prądu z sieci, czyli kolejny zysk.

Rekuperacja stale działająca

Wiele urządzeń w domu pracuje z różną częstością, dlatego wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła (rekuperacją) wyróżnia się na ich tle. Wentylator pracuje stale, dlatego nie ma problemu z nastawami. Instalacja oczyszcza powietrze w domu, wprowadzając ogrzane i przefiltrowane z zewnątrz, a wyrzucając równocześnie „zużyte”.

Całą optymalizację energetyczną masz z głowy

Jeśli masz rozbudowaną sieć urządzeń elektrycznych, to za cały dobór odpowiednich parametrów wszystkich sprzętów może odpowiadać system HEM/EMS. Polega on na monitoringu i doborze odpowiedniej pracy urządzeń po to, aby uzyskać jak najlepsze wykorzystanie energii z ogniw PV w domu.

Na koniec akumulator elektryczny

Akumulator magazynujący nadwyżkę energii elektrycznej z paneli słonecznych pod względem technicznym jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Pomimo tego, że jest dotowany w programie Mój Prąd 4.0, to nadal jest rozwiązaniem drogim. Lepiej traktować sieć elektryczną jako swoisty akumulator niż zakupić prawdziwy. Pomijając kwestie finansowe, jest to jedyna opcja, jeśli chcemy mieć awaryjne zasilanie.

Analogicznym rozwiązaniem jest ładowanie samochodu elektrycznego czy hybrydowego plug in. Zaplanowanie tego procesu w optymalnym momencie spowoduje uzyskanie maksymalnej energii ze słońca.

 

Fotowoltaika daje czystą i darmową energię. Jest to rozwiązanie, którym przy dobrej optymalizacji można zasilić cały dom. Dodatkowym atutem są w tym przypadku dotacje, które wspomagają decydujących się na ten krok. Jest to dobra opcja dla ludzi dbających o naszą planetę na uniezależnienie się od sieci elektrycznej napędzanej między innymi węglem kamiennym.

Reasumując, energię z paneli fotowoltaicznych można wykorzystać optymalnie. Możliwości technicznych jest wiele i będzie jeszcze więcej, dzięki czemu inwestycje będą coraz bardziej opłacalne.